forum1ogloszenia1sklep1galeria1informator2

ogloszenia polonika1

Zapisz się na newsletter i otrzymuj najnowsze informacje
pojawiające się w naszym serwisie.
Data pl v0.1 - by KESS Data: sobota, 20 kwietnia 2024 r. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

La-Triennale-2012 illustration

Swoi i obcy. Polki w Tokyo.
Paryskie Triennale Sztuki Współczesnej to opowieść o nowym świecie. O czasach, w których   nie ma już egzotycznych kultur, rdzennych mieszkańców i ziemi niczyjej,  gdy wszystko jest połączone, a czas, odległość i język przestają być problemem. Tę opowieść o człowieku w rzeczywistości bez granic snuje ponad 120 twórców: performerów, malarzy,  antropologów, teoretyków kultury,  wśród nich 3 Polki.

Sztuka w małym świecie
 Świat się kurczy, a artyści korzystają z tego jak nikt inny. Jednak po okresie zachłyśnięcia  kulturową wolnością  pojawiło się pytanie: kim my właściwie jesteśmy? Czy w multikulturowym świecie człowiek może zachować  tożsamość? Czy ciągle identyfikujemy się ze "swoim", a boimy tego co "obce"?
Kondycja człowieka, wyłaniająca sie z prac prezentowanych na Triennale nie napawa optymizmem. Handlujemy ideami, fetyszyzujemy własną śmierć, świat bulgocze, podgrzewany wewnętrznymi napięciami.  Żeby jakoś się ratować próbujemy wymyślać  nowe rytuały. Konkursy piękności, festiwale, egzotyczne wakacje. Mimo pozornej bliskości ciągle mamy problem z oswojeniem świata.
 W tej dyskusji polski głos  mówi głównie o niedopasowaniu, o niemożności wejścia w role, narzucane przez kulturę. Kurator wystawy, Okwui Enwezor, z repertuaru polskiej sztuki wybrał 3 kobiety: Ewę Partum, Teresę Tyszkiewicz i Anetę Grzeszykowską. Dla nich obiektem oswojonym, a zarazem narzędziem oswajania,  jest to,  co najbliższe -  własne ciało, przestrzenią obcą -  cały świat.

Samoidentyfikacja - Samorealizacja.  Ewa Partum
Kilkanaście czarno-białych fotografii - kolaży. W zdjęcia przestrzeni miejskiej Warszawy Partum wkleiła swoje nagie przedstawienia. Można odnieść wrażenie, że artystka wędruje naga wśród tłumów stolicy, przechodzi przez jezdnię, czeka w kolejce do sklepu, spaceruje przed Pałacem Prezydenckim.  Na jednym  z najsłynniejszych przedstawień Partum staje na przeciwko milicjantki kierującej ruchem. Kiedy po raz pierwszy pokazywała te zdjęcia w Polsce, w  1980  r. wystąpiła na wenisażu nago, mówiąc że będzie pokazywać się w ten sposób  dopóty, dopóki rola kobiety-artyski nie zrówna się z rolą mężczyzny - artysty.

 Prace te z pewnością były prowokacją (część z nich została ocenzurowana) lecz były też silnym głosem mowiącym o sytuacji kobiet w męskim świecie. Bo dla Partum "obce" to właśnie męski świat. Czesto, będąc jedną z nielicznych w owych czasach artystką o otwarcie feministycznych poglądach, mówiła o tej rzeczywistości jako o stworzonej przez mężczyzn, urządzonej przez nich i im dedykowanej, o rzeczywistości dla kobiety "obcej",  w której chcąc funkcjonować, musi uciekać się do swoistego kulturowego kamuflażu, złożonego ze strojów, ról i zachowań. Podczas jednego z wernisaży mówiła: Kobieta żyje w obcej sobie strukturze społecznej. Jej model został stworzony przez mężczyzn i na ich użytek. Kobieta może funkcjonować w obcej sobie strukturze społecznej, jeżeli opanuje szkołę kamuflażu i pominie własną osobowość. (...). Nagość prezentowana na zdjęciach, miała symbolizować odrzucenie tego przebrania. Manifestować własną tożsamości w  obcej przestrzeni.

Oswajanie przedmiotów. Teresa Tyszkiewicz
Długa czerwona suknia, pończochy, staranny makijaż. Dłonie o polakierowanych paznokciach, wyrabiają ciasto, sięgają po odkurzacz, myją okna. Bo kobieta u Tyszkiewicz  to i sprzątaczka i anioł, i kochanka i gospodyni. Obydwa filmy artystki  zaprezentowane na Triennale:  "Ziarno" i "Dzień po dniu" są opowieściami o schematach ograniczających możliwości fizycznego i społecznego rozwoju człowieka.

Artystka zestawia w nich swoje ciało z róznymi przedmiotami i materiałami, zakreślając w ten sposób granicę między sobą,  a zewnętrznym światem. W "Dniu po dniu" Tyszkiewicz, podobnie jak Partum w "Samoidentyfikacji", porusza problem kulturowej roli kobiety w społeczeństwie. Przedstawia akcesoria, rytuały, które musi zdobyć i  wykonać by "oswoić" swoją naturę, dopasować ją do obowiązujących w społeczeństwie reguł.

Formowanie ciała. Aneta Grzeszykowska
Prezentowany na Triennale film "Ból głowy" zaczyna się od eksplozji rozrywającej ciało artystki na części. Potem, w rytm muzyki Krzysztofa Pendereckiego odegrany zostaje rodzaj choreografii, chwilami surrealistycznej, chwilami groteskowej, chwilami makabrycznej, obrazującej próby ułożenia tego rozerwanego życia na nowo. Ciało zanurzone w czarnej przestrzeni jest dotykane, składane,  formowane i oswajane przez anonimowe postaci.

Tak blisko, tak daleko
Na tle ponad 150 obiektów zaprezentowanych na Triennale prace Polek wydają się bardzo intymne. Dla nich egzotyka to nie odległe kontynenty, nie emigracja, nawet nie zagraniczne wakacje, ale najbliższy świat, którego reguł muszą się nauczyć, żeby móc w nim funkjonować. I mimo, że to ich najbliższe otoczenie: dom, ulica, własny pokój, czują się w nim obco. Dużo w tych pracach cielesności. Może dlatego, że jest ono głównym tworzywem kobiecej sztuki, a może dlatego, że to własnie ono jest najlepszym narzedziem oswajania świata, jakby w tym mulitkuturowym świecie tylko ono należało naprawdę do nas.
Wszystko co wydarzyło się w historii dotyczy nas. Wszystko co spotkało ludzkośc w dziejach, od cierpienia po miłość jest naszym największym skarbem, Jeśli skonkretyzujemy to w sztuce, jeżeli uczynimy to widzialnym, jeśli to ożywimy możemy podróżować między tymi formami, możemy otwierać granice zamiast je zamykać. To słowa Sarkisa, jednego z artystów biorących udział w Triennale.  Ta wystawa jest taka wycieczką,od swojego do obcego,  od teraźniejszosci do  kulturowego dziedzictwa. I z powrotem.

Aleksandra Suława
www.polonika.fr

La Triennale, Intense Proximite
Wspomniane w tekście prace można oglądać w: Palais de Tokyo, Centre d`art contemporain
Pozostałe miejsca, w których prezentowane są dzieła w ramach Triennale:
Bétonsalon – Centre d’art et de recherche
 Le Centre d’art contemporain d’Ivry – le Crédac
 Galliera – musée de la Mode de la Ville de Paris
 Le Grand Palais
 Instants Chavirés
 Les Laboratoires d’Aubervilliers
 Le Musée du Louvre
Wystawa czynna do 26 sierpnia 2012 r.
Wśród polskich prac prezentowanych na wystawie znajduje się również film  Konrada Smoleńskiego: "Energy Hunters". Na otwarciu imprezy artysta wykonał serię  performance`ów: "BNNT Sound Bombing".

 

Najnowsze wiadomości

tvn24oktvpinfook

Oferty transportu

transportautokarowy  transportlotniczy

Polonika w sieci

facebooktwitter