Jakże wielkie było zdziwienie pewnego pszczelarza z Francji, gdy okazało się, że miód w jego pasiece jest... zielony. Nie tylko wygląd, ale i smak okazał się inny niż w naturze - był miętowy.
Wszystko przez fabrykę syropów, oddaloną od pasieki o dwa kilometry. Pszczoły mają tam dostęp do cukru w przemysłowych ilościach, z czego chętnie korzystają.
Władze fabryki zapewniają, że podejmą kroki, aby podobne przypadki nie zdarzały się w przyszłości i znajdą alternatywę dla uzależnionych od cukru pszczół.
wprost.pl