Parlez-vous français? - mówił policjantom mężczyzna zatrzymany w Głogowie - donosi TVN24.
Do zatrzymania 39-latka doszło w sklepie, z którego mężczyzna próbował ukraść dwa piwa. Był nietrzeźwy i starał się sprawić wrażenie, że nie wie, gdzie się znajduje. Mężczyzna zapewniał funkcjonariuszy, że jest... w Paryżu. Nawet mówił po francusku, ale swoich danych nie chciał podać - poinformowała w rozmowie z TVN24 policja w Głogowie.
Mężczyzna trafił na komendę policji. Tam pokazał zaświadczenie wydane przez francuską policję o zagubieniu dokumentów. Policja ustaliła, że dokument był fałszywy. Po pobraniu odcisków palców okazało się, że mężczyzna był poszukiwany i powinien odbywać karę aresztu.
Po wytrzeźwieniu niedoszły złodziej usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 tysięcy złotych grzywny.
wprost.pl