Pierwotnie informowano, że znaleziono 200 kg haszyszu. Szczegółowe przeszukanie ujawniło, że funkcjonariusz ukrywał aż tonę haszyszu. Policjant już wcześniej znalazł się na celowniku śledczych. Jest podejrzany o kradzież 50 kg kokainy z siedziby głównej policji kryminalnej. Ponadto odkryto, że na jego kontach znajduje się kilkadziesiąt tysięcy euro, a także że jest on właścicielem 7 apartamentów na południu Francji.
34-latek utrzymuje, że pieniądze wygrał, grając w ruletkę oraz w karty. Nie przyznaje się do udziału w kradzieży kokainy.
Śledczy mają jednak niezbite dowody. Na nagraniach z kamer monitoringu widać, jak mężczyzna wchodzi do magazynu ze skonfiskowanymi gangsterom narkotykami, a wychodzi z pełnymi workami.
wprost.pl