Jesteś na bezrobociu? Twój syn może nie dostać obiadu w szkolnej stołówce, Jego koleżanka, alergiczka, też prawdopodobnie będzie głodna. Tak było dotychczas. Wczoraj Dominique Baudis, francuski ombudsman (défenseur des droit), zapowiedział walkę z dyskryminacją w szkolnych stołówkach. Pierwszym krokiem ma być internetowa ankieta.
"Raz, dwa, trzy, dziś obiadu nie zjesz ty!"
Zwykle w tej wyliczance wypadało na dzieci bezrobotnych, małych alergików i uczniów którym zasady religijne nakazywały przestrzeganie szczególnej diety. One albo nie mogły korzystać ze stołówki, albo posiłki nie były dostosowane do ich potrzeb. Pierwszym krokiem do zmiany tej sytuacji ma być internetowe badanie, którego wynik pomoże określić skalę problemu i wskazać kierunek dalszych działań. Baudis do udziału w ankiecie zaprasza rodziców, nauczycieli i przedstawicieli władz.
Alergicy, bezrobotni i wierzący
Problem dotyka znacznej grup dzieci. Już sami alergicy to 7% wszystkich uczniów. „W dużej mierze, są to typowe alergie, takie jak uczulenie na jajka, mleko, orzechy arachidowe, które wystarczyłoby usunąć z części obiadowych zestawów dla dzieci” – mówi Baudis w wywiadzie dla Le Parisien. Dalsze kilka procent to dzieci bezrobotnych. Dla nich wykluczenie zaczyna się, gdy któreś z rodziców zostaje zwolnione z pracy, a dziecku odmawia się prawa do dalszego spożywania posiłków w szkole. „Takie działanie komplikuje sytuację rodziców poszukujących pracy, którzy muszą wracać w południe do domu, żeby podać dzieciom obiad – tłumaczy Baudis w wywiadzie dla paryskiego dziennika – a dodatkowo stygmatyzuje dzieci. Co ma odpowiedzieć, dziecko którego koledzy pytają
Najtrudniejsza do rozwiązania jest sytuacja dzieci, które nie mogą w pełni korzystać z posiłków ze względu na reguły wyznaniowe. Według Baudisa, rozwiązanie tej części problemu powinno leżeć w kompetencjach władz miejskich. Obecnie część miast oferuje dla niech specjalne posiłki, część nie decyduje się na to, nad dostęp dzieci do posiłków przedkładając zasadę równości i świeckości w szkole.
Nie mówię, że rozwiązania są proste, ale wiem że istnieją – podsumowuje Baudis – nie pozwalać dzieciom jeść z kolegami obiadu, to nic innego jak dyskryminacja.
Ankietę można wypełniać do końca września pod adresem: Le Defenseur des droits
Fot. Cheryl
Cytat pochodzi z jednego ze spotów Akcji Pajacyk