Prezydent Francji informuje, że francuskie wojsko wygrywa wojnę oraz, że zrobiło już to, co było najważniejsze czyli przejęło kontrolę nad Timbuktu, które było głównym bastionem islamskich ekstremistów w Mali. Media donoszą jednak, że wojna nie została jeszcze wygrana przez Francuzów. Francois Hollande chce, by główne miasta Mali były ochraniane przez afrykańskie siły zbrojne, zanim malijska armia zostanie odpowiednio przeszkolona. W tym szkoleniu mają wziąć udział również instruktorzy z Polski. Polacy będą wspierać Francuzów od 16 lutego prawdopodobnie do końca 2013 roku. Do Afryki ma polecieć 20 polskich instruktorów.
Koszty działań instruktorów wyniosą około 5,8 mln złotych i zostaną sfinansowane z budżetu MON.
Unia Europejska zamierza wysłać do Mali około 200 instruktorów wojskowych i około 250 żołnierzy dla ochrony misji. Jej koszt oszacowano na 12,3 mln euro.
Basia
www.polonika.fr