Stopa bezrobocia we Francji osiągnęła rekordowy poziom 10,6 proc. w czwartym kwartale ubiegłego roku. To najwyższy wynik od 1999 roku. Na koniec roku bez pracy pozostawało 2,9 mln Francuzów
Bezrobocie we Francji wzrosło do najwyższego poziomu od blisko 14 lat i wyniosło 10,6 proc. Komisja Europejska spodziewa się natomiast, że w tym roku bezrobocie we Francji jeszcze wzrośnie i wyniesie 10,7 proc. To będzie niemal dwa razy tyle, ile w Niemczech, gdzie prognozuje się, że stopa bezrobocia nie przekroczy 5,7 proc. Francja jest co prawda w lepszej sytuacji niż Włochy, gdzie stopa bezrobocia jest obecnie na poziomie 11,6 proc., ale wciąż jest to bardzo wysoki wskaźnik.
Teraz więc francuski rząd próbuje odwrócić trend na rynku pracy i przeciwdziałać dalszemu pogarszaniu się sytuacji na rynku pracy. Zadanie nie jest łatwe, bo przewidywane jest osłabieniewzrostu gospodarczego. Gospodarka Francji wzrastać będzie w tym roku znacznie słabiej, niż przewiduje rząd w swoich prognozach - powiedział w połowie lutego francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius.
Według Fabiusa wzrost PKB będzie w 2013 r. nie większy niż 0,2-0,3 proc. Rząd przyznał, że będzie musiał obniżyć prognozy, wedle których miało to być 0,8 proc. - W sytuacji gdy na poziomie europejskim sytuacja nie jest najlepsza, musimy zrewidować prognozy - oświadczył Fabiusz.
wyborcza.biz