Skórka awokado daje brudnoróżowy, liście herbaty beżowy, a natka z marchewki żółty. W takich kolorach utrzymywać się będą kolekcje Aurelii Wolff, kreatorki, która próbuje wykorzystywać w swych projektach elementy techniki sprzed kilku tysięcy lat.
Używano ich już 5.000 lat temu. Teraz, naturalne barwniki przechodzą renesans w „Manufakturze Mody Rosa Tapioca”. Stworzona 4 lata temu przez kreatorkę kobiecych kolekcji prêt-à-porter, Aurelię Wolff marka, swoim znakiem rozpoznawczym uczyniła stroje szyte z niesyntetycznych tkanin: lnu, bawełny i jedwabiu. Teraz, do naturalnych materiałów dołączą naturalne barwniki.
Krawiectwo zaangażowane
„Od wielu lat interesuję się naturalnymi metodami barwienia tkanin. Chciałabym tworzyć ubrania w oparciu o techniki najbliższe naturze, najbliższe człowiekowi” - opowiada projektantka.
Bo właśnie te 2 elementy - człowiek i środowisko – są dla niej szczególnie ważne. Starannym doborem materiałów, wykorzystywaniem naturalnych technik, ograniczaniem odpadów i myśleniem o człowieku wpisuje się w popularny w ostatnich latach nurt „mody ekologicznej”, który zbliża krawiectwo to znanego ze sztuki użytkowej „projektowania zaangażowanego”.
Marchewka zza rogu
Idea „odzyskiwania kolorów” zrodziła się w głowie Amelii po spotkaniu z młodym inżynierem, Mathieu Sandanem, który badał historię barwienia materiałów naturalnymi składnikami.
Aurelii zależy nie tylko na tym, żeby było naturalnie, pragnie też żeby było „lokalnie”. Wszystkie barwniki znajduje w swojej dzielnicy. „Meksykanin, który prowadzi restaurację na rogu zostawia mi skórki z awokado, pani sprzedająca warzywa na ulicy obok odkłada dla mnie natki marchewki i łupiny z cebuli, kucharz z pobliskiego bistro pilnuje, żeby nie wyrzucać fusów z kawy i liści herbaty” – wylicza projektantka.
Projekt na razie znajduje się w fazie prób. Pierwsza naturalnie barwiona kolekcja, na której stworzenie ma zostać zużyte pięć razy mniej wody i pięć razy mniej energii niż przy przemysłowej produkcji ma pojawić się już w przyszłym roku.
www.polonika.fr
Żródło zdjęć: http://www.rosatapioca.com/