Nie zawsze udaje nam się dotrzymać naszych noworocznych obietnic co do tego, że pójdziemy w końcu na siłownie i weźmiemy się za siebie, będziemy trenować do uzyskania wagi, o której od dawna marzymy.
Oto kilka rad dzięki, którym przestaniemy mówić ''od jutra'' i odkładać to w nieskończoność;
Przede wszystkim pomyśl o tym jak fantastycznie byś się czuła w ciele, do którego obiecałaś sobie dążyć. Ile radości wprowadziło by to w Twoje życie. Nie zawsze udaje nam się odmówić jedzeniu, które ''patrzy'' na nas z lodówki. Początkiem w dotrzymaniu obietnicy o zrzuceniu kilogramów będzie przyklejenie na lodówkę zdjęcia z Twoich dawnych lat gdy miałaś wymarzona sylwetkę, bądź obrazek figury według Ciebie idealnej. Zanim sięgniesz po coś nie zdrowego do lodówki popatrz na zdjęcie i pomyśl czy warto zaprzepaścić początek Twojej zmiany. Drugą ważną sprawa jest zaplanowanie treningów. Weź notes i zanotuj w jakie dni zamierzasz ćwiczyć (najlepiej 2-3 razy w tygodniu). Dzięki temu nie będziesz odkładała treningów na inny termin, możesz rowniez od razu wykupić karnet na aerobik, basen czy siłownię, żebyś miała jeszcze większą motywacje do ćwiczeń, i być może będzie Ci tez szkoda zmarnować pieniędzy wydanych na karnet. Duże znaczenie ma tez to żebyś robiła to co lubisz, mamy do dyspozycji ogromną ilość sposobów na spalanie kalorii. A największym argumentem na to byś dalej wytrwała w ćwiczeniach będą zauważalne zmiany nie tylko w Twojej figurze, lecz także zauważysz jak z dnia na dzień dzięki ruchu wykonywanemu podczas ćwiczeń poprawia Ci się humor.
Basia
www.polonika.fr
.
